tag:blogger.com,1999:blog-5688134775077649480.post8745440716769157175..comments2024-03-12T23:28:13.541+01:00Comments on Dziodblog: Miasteczko, jako miejsce akcji.Drachuhttp://www.blogger.com/profile/16543628443159974821noreply@blogger.comBlogger2125tag:blogger.com,1999:blog-5688134775077649480.post-35101420461340404722012-05-23T21:48:02.618+02:002012-05-23T21:48:02.618+02:00Ha!
To już kwestia przenoszenia na graczy odpowie...Ha!<br /><br />To już kwestia przenoszenia na graczy odpowiedzialności za współtworzenie danej lokacji. Bo w tej sytuacji, albo możesz coś zaimprowizować w locie, albo pozwolić graczowi na dodanie czegoś od siebie - i ta druga opcja podoba mi się po stokroć bardziej :)Drachuhttps://www.blogger.com/profile/16543628443159974821noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5688134775077649480.post-17835002329152893772012-05-22T21:57:34.486+02:002012-05-22T21:57:34.486+02:00To bardzo dobry tekst jest.
Trochę offtopowo - w ...To bardzo dobry tekst jest.<br /><br />Trochę offtopowo - w wielu systemach postać gracza może zdobyć jakąś umiejętność, atut, perk czy cechę odzwierciedlającą to, jak dobrze zna miasto/okolicę. Od jakiegoś czasu luźno przygotowuję się do sesji jako MG, m.in. nie opisuję dokładnie miast. Tu pojawia się konflikt - to postać gracza zna miasto, a ja nie znam?<br /><br />Postanowiłem nagradzać udane testy (dużą ilość sukcesów, wysoki wynik, whateva) tego rodzaju umiejętności możliwością ograniczonej kreacji miasta przez gracza. Gracz deklaruje "moja postać przypomina sobie o melinie w porcie stanowiącej dobrą kryjówkę", ja zarządzam test (albo i nie), jeśli test się uda - melina zawsze tam była i wciąż jest, jeśli nie - sytuacja przeciwna.<br /><br />Dzięki temu ja się w domku lenię zamiast wyrysowywać mapy,a miasto jest organiczne i postacie graczy znające je jak własna kieszeń czerpią z tego realne profity.Unknownhttps://www.blogger.com/profile/00323420682686361772noreply@blogger.com