środa, 25 marca 2015

Wojenko, wojenko...

Cześć!

Działania wojenne to chyba jeden z moich ulubionych motywów w RPG. Osobiście uważam, że tego rodzaju sesje mają w sobie ogromny potencjał, jednakowoż wiążą się z dużym ryzykiem – stosunkowo łatwo jest położyć zagadnienie. Mi udało się wtopić i to wielokrotnie. Ale dzięki temu jestem bogatszy o odpowiednie doświadczenia (a uboższy o krew, pot i łzy, którymi je okupiłem). A zatem – Ty nie musisz popełniać błędów, bo ja dniami i nocami popełniałem je za Ciebie. Ponoć kanclerz Bismarck powiedział kiedyś, że tylko głupcy uczą się na własnych błędach – bo znacznie lepiej uczyć się na cudzych. Dlatego też zapraszam do lektury – a nuż coś z tego Ci się przyda.